Ja tylko widziałem jak jej pierog sie rozkleił!!!

Grajewo jest specyficznym miasteczkiem,gdzie niemal każdy każdego zna i nie liczy się lokalne wsparcie,jedność więc nie wróżę za dobrze ale BARDZO chciałabym się mylić i życzę wszystkiego dobrego właścicielom.Poza tym-gdyby więcej ludzi miało pracę to wpadaliby na obiadek i mieliby przede wszystkim za co

pierogi mozna zjesc ja osobiscie lubię,ale na piwo do pierozkarni...? heh raczej niee

napewno by sie utrzymal , ale to wszystko zalezy od szefa kuchni, szef moze bardzo duzo , wiem cos o tym i to bardzo dobrze , w moim mniemamiu ten szef wogole nie nadaje sie , ale nie mi to oceniac , pozdrawiam sympatyczna Pania wlascicielke.

Ceny nie na Grajewo , kiepsko to widzę :(

Zdajesz pytania po co najmniej dziwnej informacji. O co ci chodzi ??

a to już po ?????????

15 zł za 6 pierogów , czy ja wiem czy takie dobre normalne pierogi takie jak w domu .

Nie wiem, Pierożkarnia to super fajny pomysł, bo to przecież pomysł Master Szefa p. Magdy Gessler, jednakowoż bym polemizowała, gdyż rewolucje wyżej wspomnianej mistrzyni garmażerii zwyczajnie mogą przekształcać się w powolną kapitulację, śmiem przypuszczać, iż antycypacja jest tutaj niezbędna ze względu na miejsce, wielkość oraz lokalizację, aczkolwiek fundamenty są. Nie byłam, nie jestem i nie będę i nie jadłam, nie jem i nie będę jeść, ponieważ obowiązuje mnie ścisła dieta, ale jak tylko ten wrzód mi odpuści, to wpadnę na degustację delikatesów.

Jak będziecie chodzić do lokali w Grajewie, a nie jeździć np do Ełku, bo tam wszystko jest lepsze to na pewno się utrzyma. Życzę właścicielce powodzenia!

po pierwsze M. GESSLER po drugie niech glowa boli wlasciciela a nie nas ja tam nie bylam przed i po P. GESSLER ale sie wybieram

Byłam, muszę powiedzieć że uwielbiam pierogi a w tym lokalu są smaczne dobrze doprawione nadzienie jak i dobre ciasto jeśli ktoś ma problem z ceną to proponuję sprawdzić cenę dobrego mięsa za kilogram lokal musi na siebie zarabiać. Z tego co mi wiadomo z czasem będą tam wprowadzone również inne dania typu dania obiadowe, domowe ciasta, najlepiej iść i samemu się przekonać :)

..ale temat..!! a to nie twój biznes ??!! idż i zjedz i się dowiesz ,zobaczysz .Jakiś interes w tym masz czy zbierasz plotki ????

Góra dwa ,trzy tygodnie .Takie ceny za sześć pierożków z'' kaczką" (15 zł.).Po drugie nie ma cen.Pani Gesler wielkiej rewolucji nie zrobiła, a pierogi takie sobie tyłka nie urywa.

to idź i sprawdź

6 pierogów kosztuje 15 zł.

jak dla mnie to śmieszna rewolucja. Jak sama nazwa mówi pierożkarnia i tylko 4 rodzaje pierożków. Ceny też nie tanie bo za 7 pierogów z serem 12 zł reszta droższa. Za kwotę 12 zł sama jestem w wstanie zrobić z 40 pierogów.... 7 pierogami człowiek się nie najada a i rewelacji nie ma, ciasto trochę gumowe, pierogi ciut rozerwane.. Dla porówniania 1 kg pierogów w biedronce kosztuje 6 zł..... może jakby powstal bar mleczny z zupą dnia i daniem do tego ciasto to jakoś przyszłość to by miało .....

trudno powiedzieć

mam obawy, że jak ponownie przyjedzie Gessler to stwierdzi że rewolucja była nieudana

Witam. Byłem, spróbowałem. Pierogi bardzo smaczne, domowe. Nie jest drogo. Jak na nasze miasto ceny w sam raz. Tylko bardzo skromne to menu. Proponowałbym dodać więcej dań. Wystrój wnętrza również minimalistyczny, nie pozwala na spędzenie dłuższego czasu z rodziną czy przyjaciółmi. Pozostaje nam tylko zjeść i wyjść. Obsługa lokalu również musi nauczyć się organizacji, ale wiadomo stres i emocje jeszcze nie opadły, także wybaczam :). Kelner powinien obsługiwać od początku do końca przypisane mu stoliki, a na koniec przynieść rachunek. Tak by było sympatycznie i bez zamieszania. Według mnie szefowa nie powinna zbierać talerzy i pobierać pieniędzy...od tego jest wyżej wspomniany kelner :).

Nie lubie Magdy Gesler to bardzo chamska prostaczka,klnie poniza.a dla lokalu zycze jak najlepej.trzeba dobrze gotowac to ludzie sami przyjda

myślę ze tak jeżeli utrzymają standard według Magdy Gesler. i nakladali większe porcje to na pewno. :) pozdrawiam

proszę o menu

Trzeba iść i zobaczyć i zobacz .

Jak dla mnie nic mnie nie zachwyciło smakiem,oczekiwałam lepszych smaków pierogi z kaczką jak dla mnie mało słone i mdłe.Natomiast pierogi z baraniną mogłyby być lecz otrzymałam lekko ciepławe :(
Nic specjalnego.

Droga Kasiu nie zapomnij że jeśli zrobisz 40 pierożków w domu za 12 zł to tymi pieniędzmi nie płacisz zusu pracownikom i sobie, podatków, kosztu wynajmu lokalu, opłaty za prąd itp itd.. nie mogę zrozumieć jednej rzeczy a mianowicie iż wszyscy myślą, że jak pierogi kosztują 15zł to jest 100% zysku bez kosztów.. ludzie pomyślcie!!!!!!!!!!!!!!!!!

Biedronki nie porownywac! chinskie pierogi sama sobie jedz Kasiu.chodz do tej swojej biedronki i szukaj jedzenia z najnizszej polki i ciesz sie ze kupilas tanio! ha

Jak dlamnie to zadna rewelacja , pierogi mdle , slabo doprawione , do teo sie rozwalaja ...

Annna 100% racji!

Pani Kasiu!cena 15zl za jedno porcję pierogow rowna jest jednej paczce papierosów,,,,,,,,,co jest lepsze i pożyteczniejsze????????
Na tace księdzu daje się 10zl.i wcale rozgrzeszenia za to się nie dostaje...........ach ludzie ludzie...........

co ma piernik do wiatraka ? To ze szefowa zbiera talerze i obsluguje kilentow to swiadczy tylko o tym ze jest obrotna pracowita i chce miec wszystko pod kontrolą... lepiej jak sie ubierze w szpileczki, sukieneczke sie wyperfumuje i bedzie liczyla pieniążki ... To wtedy obgadacie ze nic nie robi tylko sie stroi i siedzi ,,, bez sensu. I jeszcze jedno to nie miala byc knajpa zeby byl szal i urywalo tylki tylko ma byc domowo i smacznie jak u mamy ten kto chce sobie ugotowac w domu niech tam siedzi i gotuje :) Gratuluje odwagi i trzymam kciuki

Jak ja nie cierpie was grajołowianie, jestesie beznadziejni, najgorszy gatunek ludzi pod sloncem, zazdrośnicy! Mam nadzieje ze was pieklo pochłonie. W pierozkarni nie bylam ale się wybieram i w przeciwieństwie do was trzymam kciuki mocno. Grajawiacy popaprańcy.

Jak chce się czekać na 5 pierogów za 16 zł godzinę, to polecam.

byłam i tak średnio oceniam. drogo przede wszystkim i te pierogi to nie rewelacja. czy komuś zdarzyły się pomieszane zamówiłam z wieprzowiną a były i z baranina hmmm.....

Jadłam pierogi z nadzieniem kaczki ,bardzo ,ale to bardzo były słone.7 pierogów za 13 zł to przesada

To jedzcie do warszawy i zjedzcie pierogi z kaczka albo z baranina za 10zł troche ludzie pojecia ... nie porywnywac kaczki albo baraniny ktora kosztuje 60zł za kg do ziemniakow za 60gr... poza tym z tej ceny trzeba jeszcze zaplacic prad lokal pracownikow zusy itd ... Ja trzymam kciuki za wlascicielke i gratuluje odwagi.